Pate łowi ryby
Radość z czytania gwarantowana!
Tekst: Timo Parvela
Ilustracje: Pasi Pitkänen
Tłumaczenie: Iwona Kiuru
Wiek: 7+
Kraj: Finlandia
Liczba stron: 108
Ebook: Nie
Audiobook: Nie
Cena okładkowa: 24,90 zł
Nowe przygody Patego – jeszcze bardziej zwariowane i nieprawdopodobne, a do tego krew w żyłach mrożące!
Pate wraz z ojcem i jego kolegą udają się na wyprawę wędkarską do Norwegii, a tam nie wszystko idzie zgodnie z planem… Na samym początku okazuje się, że pies Patego Totti nie może jechać, bo nie ma dla niego miejsca w samochodzie. I to przez jakąś Ninę, która zapewne jest paskudnym kundlem należącym do kolegi taty, co jest oczywistą niesprawiedliwością, wiadomo. Do tego jeden z zębów Patego się rusza, za nic nie chce wypaść, a przecież nie można jechać na ryby do Norwegii z ruszającym się zębem! I podróż trwa naprawdę długo…
Na miejscu okoliczności z dnia na dzień stają się coraz bardziej nieprawdopodobne. Wyprawa wędkarska zamienia się w zapierającą dech w piersiach przygodę. Bohaterowie mierzą się z ogromnymi falami i morskimi potworami… Wcale nie wiadomo, czy uda im się wyjść cało z tej historii…
Książka nagrodzona w 2017 roku Runeberg Junior Prize. Timo Parvela to niekwestionowany mistrz suspensu i absurdalnego humoru. Lektura zdecydowanie poprawia humor i dużym, i małym czytelnikom!
***
Tłumaczenie i druk książki zostały dofinansowane przez FILI-Finish Literature Exchange.
Są takie książki, które przyciągają dzieci jak magnes. Nawet, jeśli dzieci nie potrafią ich samodzielnie czytać (tak jak nasze), kilka razy dziennie po nie sięgają i oglądają ilustracje w komiksowym stylu, próbują odtworzyć całą historię i chichoczą pod nosem...
Podczas lektury trudno zdecydować, co jest śmieszniejsze: tekst, czy ilustracje? Mam wrażenie, że autor i ilustrator konkurują o uwagę małego Czytelnika i jest to bardzo wyrównana walka Autorzy postarali się, aby każdy element książki bawił i angażował małych Czytelników. Timo Parvela to mistrz absurdalnego humoru – czasem skierowanego wprost do dziecka, a czasem puszczającego oko do rodzica.
Mamy nowego Pate! Nawet zdążyliśmy się o niego z Piotrkiem posprzeczać. Mój syn przeczytał obie książki właściwie na raz. Połknął je błyskawicznie, a przy tym śmiał się w głos i przychodził mi czytać, co smakowitsze fragmenty
Książki są krótkie, mają około 100 stron, akcja jest wartka, dużo się dzieje. To bardzo dobra lektura dla dzieci, które samodzielnie czytają, ale potrzebują książek z większymi literami. Przygody Pate na pewno zachęcą do czytania i chłopców, i dziewczyny. Trudno się przy nich nie śmiać, a przynajmniej nie uśmiechnąć.
Polecam każdemu, kto lubi książki z potężną dawką humoru – nie będziecie zawiedzeni!
Lekka, zabawna, wciągająca. Humor przebija z każdej strony, zarówno w tekście, jak i rysunkach. Aż żal było odkładać książkę, by nie doczytać kolejnego rozdziału. Dzieciakom, tak od 7 roku życia, śmiało możecie te książki zaproponować.
Perypetie na miarę marzeń małych bohaterów! Książeczki dla przedszkolaka, oczywiście póki co – do wspólnego czytania, które skutecznie rozbudzają wyobraźnię.
Książki [Tima Parveli] uczą, że jeśli tylko chcemy coś zrealizować, a mamy chęci i pasję, to na pewno wszystko nam się uda. I że fajnie jest mieć oparcie w rodzinie i przyjaciołach. Książki są pełne humoru i niespodziewanych przygód, od których czytania trudno się będzie oderwać młodszym czytelnikom.
Ekstremalnie pogodna historia na te zupełnie mroczne obecne chwile. Naprawdę warto podsunąć dzieciakom taką właśnie historię.
Nowa Trybuna Opolska (30.04.2020)
